kiełki

Kiełki to podstawa kuracji na przesilenie wiosenne. Sięgnij po nie, żeby odzyskać dobrą kondycję po zimie. Jesteś zmęczona oraz nic ci się nie chce? Włosy straciły połysk, cera poszarzała? W kiełkach nadzieja na poprawę! W nich jest wszystko co najodpowiedniejsze – witaminy, mikroelementy, białko, błonnik – oraz to w dużych ilościach. Kiełki powinny znaleźć się nie właśnie w diecie na przesilenie wiosenne – powinnaś je spożywać cały rok. Kiełki to nie wymysł naszych czasów! Chińczycy poznali się na kiełkach już 5 tysięcy lat temu. Medyczne wartości tychże roślinek sprawiły, iż rozpoczęto je traktować jak doskonałe lekarstwo. Szybko również uznano ich walory smakowe. Kiełki na stałe zadomowiły się zatem w kuchniach Dalekiego Wschodu.

Kiełki – jak oraz z czym spożywać

Spożywaj je systematycznie. Zdecydowanie podczas dolegliwości, rekonwalescencji, osłabienia lub lęku. Najlepiej na surowo, bo pod wpływem gotowania tracą wartość odżywczą. Kiełki odmienią zwykłą kanapkę oraz nadadzą oryginalny smak pospolitej pomidorowej. Można je dołączyć do sałatki warzywnej czy owocowej, jajecznicy, omletu, jogurtu, pasty. Krótko obsmażone na rozgrzanym tłuszczu są smacznym elementem dań ziemniaczanych, z ryżem, makaronem. Znakomicie zastępują natkę pietruszki, koperek lub szczypiorek. Kiełki silne w smaku (np. rzodkiewki lub rzeżuchy) dobrze dopasowują się z wędliną, potrawami z jajek, sosami majonezowymi, sosami, twarogiem. Wyśmienicie lubią z cykorią czy sałatą z dodatkiem orzechów, fig czy bananów. Delikatne (np. z pszenicy lub słonecznika) można dołączyć do legumin oraz koktajlów mlecznych. Kiełki roślin strączkowych (np. soi, fasoli, soczewicy) pasują do gotowanych warzyw, potraw mięsnych oraz rybnych. Aby usunąć goryczkę, należy je przed jedzeniem sparzyć.

jakie właściwości wykazują kiełki

Jest parę opcji hodowli:
•na ligninie – na wilgotną ligninę kładziemy namoczone wcześniej nasionka. Pamiętamy, żeby lignina nie wyschła – zraszamy ją parę razy dziennie;
•na sitku – nasiona stawiamy na sitku, salaterkę napełniamy wodą, żeby była blisko sitka, jednak żeby ziarenka w niej nie pływały. Wodę należy zmieniać dwa razy dziennie oraz przepłukiwać nasiona;
•w kiełkownicy – kiełkownica składa się z trzech pojemników, pojemnika na wodę oraz pokrywki. Roślinki należy zraszać parę razy dziennie. Kiełki najlepiej rosną w temperaturze 18-21°C w ciemnym zakątku. Pamiętaj, żeby chronić je przed słońcem, bo staną się gorzkie. Kiełki są gotowe w współzależności od typu nasion po 2-7 dniach. By były chrupiące, warto je przepłukać przed jedzeniem. Kiełki soi zbieramy, jeśli mają 1 cm, lucerny od 3 do 5 cm, owsa, jeśli urosną na długość ziarna, rzeżuchy po 2 dniach, a rzodkiewki, jeśli mają 3 cm. Kiełki słonecznika najlepiej samemu wyhodować. Natomiast gdy nie masz na to czasu, możesz je nabyć. Pamiętaj, iż po 5 dniach tracą one wartość, dlatego należy zwrócić uwagę na to, jakie kupujesz. Kupuj w sklepach, w jakich są w chłodni. Zwróć uwagę, czy nie są spleśniałe. Sprawdź termin przydatności do spożycia. Kupione trzymaj w lodówce – w naczyniu, które przepuszcza powietrze. Kiełki zawierają witaminy oraz mikroelementy, zapewniają dobre usposobienie oraz zgrabną sylwetkę, przeciwdziałają wielu wadom cywilizacyjnym. Jedzenie kiełków jest traktowane jako dobre wzbogacenie kuracji oraz ochrona przez zawałem oraz dolegliwościami nowotworowymi.

[Głosów:0    Średnia:0/5]
PODZIEL SIĘ
Poprzedni artykułDobra patelnia
Następny artykułNajwiększe atrakcje Namibii

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here